piątek, 20 października 2017

Wielka Aktualizacja - Październik 2017

Po raz kolejny was witam, tym razem serdeczniej. Najpierw chciałam nazwać ten post po prostu "Aktualizacja", ale to by nie przeszło.
Będzie nieźle. Naprawdę.




A więc, z powodu *ekhem* słabej aktywności na blogu, postanowiłyśmy (nie, nie karać was upomnieniami) wykorzystać ten czas na zrobienie remontu The Pack of Mountains. Dlatego też, nie będzie październikowego podsumowania. Nieaktywni mogą się cieszyć.
Nie, nie będzie tutaj żadnego zjadliwego komentarza dotyczącego aktywności w tym miesiącu - to głównie nasza wina, bowiem blog ma zbyt mały rozgłos, a fabuła nie ruszyła. Sprawdzając dokładnie naszego bloga, zauważyłyśmy wiele błędów i niedopatrzeń, a także otrzymaliśmy niezbyt pochlebne oceny o naszym obecnym szablonie. Tak więc zakasamy rękawy i bierzemy się do pracy!
Niedługo prawdopodobnie blog zostanie zmieniony na prywatny, chyba że jednak postanowimy inaczej. W sumie wielu nas nie odwiedza, a więc bałagan aż tak się nie rzuci w oczy.
A co się zmieni na pewno?
> Pierwszy rozdział fabularny. Vethrai zostanie NPC i z związku z tym nie będzie możliwe kontynuowanie (a właściwie dopiero zaczęcie) aktualnego pomysłu. Mamy z Tyksem zamysł na rozdział zastępczy, a potem na jeszcze lepsze...
>Rozbudujemy NPC. Na razie są tylko krótkie opisy, a przecież na fabułę wpływają też ich związki, role pełnione w Azylu. Nie będziemy oczywiście wykonywać im pełnych formularzy, ale wszystkie najważniejsze dane będą ładnie rozpisane, dodamy też im statystyki.
>Skończymy to, co miało być już obecnie w użyciu, tzn. Chowańce, poradnik (tego wam na 100% nie obiecuję, jednak możecie się spodziewać opublikowanej wersji podstawowej), dopracowana Ścieka Chwały i inne pierdoły.
>Szablon. Tak, będzie poważnie i odjazdowo.
>Prawdopodobnie damy opcję miotów, czyli co jakiś czas będą się rodziły szczeniaki w którymś z sektorów i będzie można je adoptować i zacząć przygodę jako szczenię. Z doświadczenia na innym blogu wiem, że ludzie lubią taką opcję.
>Opracujemy mechanikę, której nam na początku zabrakło. Treningi szczeniąt, postarzanie, zmiany pór roku (bo obecny system nam nie pasuje).
>Nowe rangi - o tym wam na razie nie powiem, przekonacie się wkrótce.
>Inne rzeczy, które są niespodzianką lub Perka zapomniała o nich na chwilę obecną.

Pracę zaczniemy prawdopodobnie już w ten weekend, a więc trzymajcie się, Ziemniaczki!
~Peruna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz